niedziela, 31 marca 2013

Czy można pić alkohol i zachować piękną sylwetkę?



7 porad na to jak cieszyć się piciem w towarzystwie i jednocześnie zachować ładny wygląd.
Jest to dylemat wielu ludzi. Chcą mieć ładną sylwetkę, ale nie chcą rezygnować komletnie z alkoholu.
Nie mówimy tutaj o piciu w stylu alkoholika, ale o piciu towarzyskim z umiarem.
Niektórzy są gotowi zrezygnować z alkoholu by ładnie wyglądać ale jest też sposób, by pić z umiarem i wciąż być szczupłym i zdrowym. Jest kilka sztuczek, dzięki którym można okazjonalnie wypić i nie przybrać na wadze.
Można być bardzo restrykcyjnym jeżeli chodzi o posiłki, np. ja trzymam się z dala od smażonych potraw w głębokim tłuszczu, napojów gazowanych, czy innych słodzących, białego pieczywa, tortów i ciast. Przyznaję jednak, że jeśli chodzi o alkohol to nie jestem taka stanowcza. W życiu chodzi o równowagę i nie wszystko co robisz musi być perfekcyjne w dążeniu do ideału. Można zwariować od ciągłego starania się być perfekcyjnym.
Oczywiście jeśli nie masz problemu z trzymaniem się z dala od alkoholu to decyzja ta dla twojego zdrowia będzie słuszna.
Dla tych z nas, którzy lubią brać aktywny udział w piciu towarzyskim powinni przeczytać te porady jak cieszyć się okazjonalnym piciem zachowując linię.
Wskazówka 1. Oczywiście alkohol to puste kalorie. Ma minimalne wartości odżywcze w porównaniu do węglowodanów, białek i tłuszczów a daje nam 7 kalorii na każdy gram, w porównaniu z 4 kaloriami na każdy gram białka i węglowodanów i 9 kaloriami na każdy gram tłuszczu.
W dniu kiedy zamierzamy pić alkohol dobrze jest zjeść obiad oparty na białku i warzywach. Spożyjesz dużo pustych kalorii z alkoholu zatem zaspokajająca porcja białka i odżywczych warzyw pomoże kontrolować apetyt i zaopatrzy twój organizm w odżywcze składniki jakich potrzebuje.
Dodatkowo i co ważne, nie będzie miejsca na żadne wysokowęglowodanowe jedzenie, kiedy konsumujesz alkohol. Alkohol + węglowodany to idealny przepis na zapuszczenie piwnego brzucha! Postaraj się utrzymać ten ostatni posiłek przed piciem w miarę niskowęglowodanowo.
Wskazówka 2. Jeśli nie chcesz obrosnąć w obrzydliwy tłuszcz unikaj wszelkich syropo-podobnych, owocowych likierów i koktajli naładowanych cukrem. To jest podwójne uderzenie dla naszych jelit, nie tylko spożywamy puste kalorie z alkoholu, ale także bezużyteczne kalorie z samego cukru. Duże koktajle mogą mieć nawet 500-600 kalorii i 100g cukru!
Również każdy drink z napojem słodzonym gazowanym będzie miał duże ilości cukru i kalorii. Najlepiej wysokoprocentowe alkohole mieszać z czystą wodą, może być gazowana i poprosić o ekstra porcję cytryny czy limonki. Należy także uważać na tonik, który również zawiera wiele cukru w odróżnieniu od wody, która ma 0 kalorii.
Wskazówka 3. Piwo. Jeśli zdecydujesz sie pić piwo wybierz ciemne. Jest nieco cięższe i ma nieco więcej kalorii, ale wypijesz go na pewno mniej niż kilka kufli jasnego lżejszego piwa. Poza tym ciemne piwo jest bogatsze w witaminy z grupy B i przeciwutleniacze więc dostarczysz więcej składników odżywczych pijąc je. Generalnie dłużej się pije ciemne piwo niż jasne, które wchodzijak woda.
Wskazówka 4. Pójdź na trening całego ciała zanim wyjdziesz na imprezę. Ciało będzie chodziło na zwiększonych obrotach po treningu, dzieki czemu będzie szybciej spalać kalorie z alkoholu. Dobrze będzie troche poćwiczyć też na drugi dzień po imprezie. Nie będzie to wydajny trening, ale wypocisz nieco alkoholu i pomożesz ciału odtruć się szybciej przywracając homeostazę.
Wskazówka 5. Unikaj nocnej wyżerki po konsumpcji alkoholu. W ten sposób ludzie robią największą krzywdę swoim pasaniom. Zadbaj o to, żeby mieć pod ręką chude białko, np. wcześniej ugotowane piersi indyka lub kurczaka, chude steki wołowe a nawet tuńczyka oraz szybkie warzywa. Zaspokoi to głód bez spożywania węglowodanów. Najgorsze co może być to sięganie po pizzę, lody i inne niezdrowe jedzienie po wypiciu alkoholu.
Wskazówka 6. Jeśli przeważnie pijesz wielokrotnie na spotkaniach towarzyskich staraj się, żeby konsumpcja alkoholu nie przeważała 1-2 dni w tygodniu. Z kolei, jeśli zwykle pijesz codziennie ogranicz ilość porcji alkoholu do 1-2 dziennie, np. 1 lub dwa kieliszki wina do obiadu czy kolacji. I pamiętaj, zawsze wliczaj kaloryczność tych porcji alkoholu do dziennego jadłospisu i uważać żeby całość nie przekraczała dziennego zapotrzebowania na kalorie.
Wskazówka 7. Wino to jedno ze zdrowszych opcji  alkoholu. Jeśli musisz się napić to możesz wybrać wino, przynajmniej dostarczysz organizmowi pewną ilość przeciwutleniaczy. Czerwone wino jest znane z dużej zawartości przeciwutleniaczy, ale białe wino również je posiada.
A co z kacem?
Ok, więc trochę poleciałeś po bandzie i wypiłeś za dużo. Możesz oczekiwać dużego kaca nazajutrz.  Wypicie multiwitaminy przed pójściem do łóżka zwykle pomaga załagodzić objawy kaca o ile pamięta się o jej zayciu przed zaśnięciem.
Picie alkoholu to jedna z rzeczy, z którą trzeba kombinować żeby nie pozwolić by popsuła naszych starań o ładną sylwetkę. Nie picie w ogóle może być najlepszym rozwiązaniem, ale musimy patrzeć realnie i wiedzieć, że okazjonalne picie w towarzystwie to coś, z czego ludzie nie lubią kompletnie rezygnować. Dlatego lista wymienionych wskazówek pomoże tobie konsumować alkohol w zdrowszy sposób oraz utrzymać szczupłą sylwetkę bez konieczności pozostania w abscynencji.  

sobota, 30 marca 2013

Dziwne części zwierząt z największym zagęszczeniem substancji odżywczych



Czy wiesz, że zwierzęta drapieżne instynktownie zjadają najpierw organy ofiary zanim spożyją mięśnie? Wiedzą dokładnie, że to,  co jest dla nich najlepsze, zawarte jest w mózgu, sercu, nerkach i wątrobie.
Zanim powiesz ble i przestaniesz czytać wiedz, że są sposoby, by wykorzystać te części w przyrządzaniu smacznych posiłków napakowanych w witaminy i inne substancje odżywcze.
Dieta Eskimosów jest uboga w warzywa i owoce, a mimo to są dobrego zdrowia, właśnie dzięki spożywaniu organów zwierząt. W mięsie można znaleść nawet witaminę C, a pomimo tego ludzie powszechnie myślą, że witamina ta występuje wyłącznie w roślinach.
W wielu krajach wykorzystuje się prawie całe ciało zwierzęcia łącznie z organami. Najczęściej używa się nerek, wątroby, języka, żołądka, serc i jelit. Naszi przodkowie często jadali wnętrzności oprócz mięsa mięśni zwierząt.
O czym nasi przodkowie wiedzieli a my zapomnieliśmy?
Zdawali sobie sprawę z tego, że najważniejsze części zwierząt to części, które są najbardziej odżywcze. W porównaniu z innymi częściami podroby są bogatsze we wszystkie składniki odżywcze, w szczególności witaminy B1, B2, B6, B12 i kwas foliowy. Są naładowane minerałami jak fosfor, żelazo, magnez, jod i miedź. Dostarczają też witaminy A, D, E i K. Warto też wspomnieć, że w mięsie zwierząt karmionych trawą na pastwiskach są jeszcze bogatsze w te składniki niż mięso zwierząt karmionych paszą w hodowlach.
Jedno z niewielu naturalnych źródeł witaminy D.
Witamina D jest niezwykle istotna w procesach regulujących wiele funkcji organizmu. Słońce jest doskonałym źródłem tej witaminy i wielu ludzi ma jej braki, szczególnie ci, którzy mieszkają na wyższych szerokościach geograficznych. Mięso jest także dobrym źródłem naturalnej witaminy D, szczególnie podroby. Jedzenie podrobów raz – dwa razy w tygodniu pokrywa zapotrzebowanie na tę witaminę zimą.
Podroby również posiadają wysokie stężenie niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych takich jak kwas arachidonowy, łuszcze omega-3 łącznie z EPA i DHA. Tak jest, pomimo powszechnej opinii o występowaniu tych tłuszczów tylko w rybach, podroby mięsne są naładowane w te ważne składniki.
Nawet jeśli nie zjadasz podrobów w dużych ilościach zawsze możesz dodać ich niewielką ilość do innych potwar mięsnych wzbogacając odżywczo posiłek.
A czy to jest bezpieczne?
Zadaniem wątroby, również zwierzęcia, jest neutralizacja toksyn w organiźmie. Dlatego najlepszym wyborem są podroby zwierzęcia karmionego frawą na pastwisku, które nie miało wstrzykanych hormonów czy antybiotyków.
Wątroba jest najbardziej skoncentrowanym źródłem naturalnej witaminy A.
Naturalna witamina A pomaga w trawieniu, utrzymuje organy płciowe w zdrowiu oraz jest potężnym przeciwutleniaczem. Jest rozpuszczalna w tłuszczach, więc jeśli zjesz wątrobę i masło wyprodukowane z mleka od takiej krowy z pastwiska witamina A będzie lepiej wchłonięta.
Wątroba to świetne źródło kwasu foliowego, witamin z grupy B, szczególnie B12, która pomaga pokonać zmęczenie, depresję i zapobiega anemii. Posiada też dużo najlepiej przyswajalnego przez organizm żelaza. Żelazo jest niezbędne w wielu funkcjach organizmu jak produkcja hemoglobiny, rozwój i funkcje mózgu, regulacja temperatury ciała, aktywność mięśni, dotlenianie komórek. Brak żelaza ma natychmiastowe działanie na układ odpornościowy. Zmniejsza się ilość T- komórek i produkcja przeciwciał słabnie.
Podstawową rolą żelaza w organiźmie jest oddychanie międzykomórkowe. Wątroba posiada czynnik przeciw zmęczeniu i pewnie dlatego atleci wytrzymałościowi zawsze lubili konsumować wątrobę podtrzymując w ten sposób energię. Zapewne ma na to wpływ usprawnione przenoszenie tlenu przez komórki krwi.
Wątroba też posiada wiele cząsteczek azotu, które budują bloki łańcuchów DNA i RNA. W połączeniu z witaminami z grupy B pomagają one ludziom z Alzheimerem i innymi typami demencji.
Odżywczość wątroby może być zmniejszona przez czynniki cieplne, dlatego nie należy jej długo gotować czy smażyć. Gotowana za długo staje się gumowa i posiada mocny smak. Moczenie jej w soku z cytryny przed smażeniem pomaga złagodzić ten mocny smak, którego nie wszyscy tolerują.
Najlepiej spożywać wątrobę raz w tygodniu, co zapewnia dostarczenie odpowiedniej ilości składników organizmowi. Można ją przyżądzić na patelni krótko smażąc z cebulką na maśle.
Serce wołowe jest mięśniem, więc jest nieco podobne do innych kawałków wołowych jak łopatka czy kark. Jest jednak cięższym i bardziej zbitym niż inne mięśnie. Posiada jednak większą porcję białek i unikatowych składników odżywczych.
Serce jest mocno skoncentrowanym źródłem koenzymu Q.
Koenzym Q jest produkowany przez człowieka i jest niezbędny do podstawowego funkcjonowania komórek i optymalnej pracy serca. Poziom koenzymu Q zmniejsza się wraz z wiekiem i jest niższy u ludzi z przewlekłymi chorobami serca, dystrofią mięśni, Parkinsonem, rakiem, cukrzycą czy AIDS.
Serce wołowe również zawiera selen, fosfor i cynk oraz aminokwasy pomocne w budowie mięśni, przechowywaniu energii i wspomagające wytrzymałość i siłę. Posiłek z takich podrobów da ci energię już chwilę po spożyciu. Serce także ma dwa razy więcej kolagenu i elastyny niż inne części. Mają one dobre działanie na skórę zapobiegając zmarszczkom.
Praktykuje się marynowanie serc w marynatach opartych na octach, co zmiękcza mięsień sercowy nadając jednocześnie lepszy smak. Może być dodane do potraw z mielonego zmieniając nieco ich smak.

Jaka dieta jest najzdrowsza? Spożywane pokarmy mogą cię zabić lub odżywić i uzdrowić.

 
Według dr. Terry Wahls 80% Amerykanów ma niedobór jednego z największych składników odżywczych, kwasu omega 3, a 75% cierpi z powodu niedoboru jodu nawet o tym nie wiedząc. Dwie trzecie populacji ma niedobory aż od 4 do 6-ciu innych podstawowych składników odżywczych i ważnych witamin.
Doktor Wahls dzięki zmianie diety pokonała stwardnienie rozsiane, co pozwoliło jej wstać z wózka inwalidzkiego.
Dieta, jaka pomogła doktor Wahls to dieta łowców – zbieraczy, tzw. paleolityczna. Dr. Wahls nie oczernia mięsa, jak to stara się robić tylu ludzi w dzisiejszych czasach. Zamiast tego przyznaje ona, że mięso otrzymane w zdrowy sposób (zwierzęta karmione trawą, organiczna żywność) oraz podroby mogą mieć ogromne znaczenie i być konieczne dla naszego zdrowia. Jód w diecie również jest bardzo istotny, dlatego powinniśmy uwzględniać w jadłospisie ryby i owoce morza.
Ludność polska ściga amerykański styl życia, a dieta przeciętnego Amerykanina to przetworzona żywność, jedzenie w puszkach, pudełkach, proszkach lub po prostu jest to zwyczajne junk food. W kuchni zdrowo odżywiającego się człowieka nie ma takiej żywności w ogóle. Zamiast tego są nieprzetworzone, jednoskładnikowe produkty – jaja, mięso, warzywa, nasiona, orzechy, owoce.
Posiłki spożywane na surowo są równie istotne jak posiłki przygotowywane na ciepło. Tak, żeby mieć idealne zdrowie nie musimy sporzywać wyłącznie surowych produktów. Żeby dostarczyć wszystkich potrzebnych składników odżywczych musimy jeść również produkty ugotowane. Równowaga powinna być zachowana tutaj.
Doktor Wahls twierdzi, że prawie każda choroba zwyrodnieniowa spowodowana jest złą dietą i żeby odwrócić jej skutki wystarczy zmienić nawyki żywieniowe.
Zastosowanie poszczególnych faz to jeden sposób , by przyswoić dietę Wahls:
- faza 1 – spożywanie 9-ciu porcji warzyw (nie skrobii) i owoców leśnych dziennie,
- faza 2 – eliminacja glutenu, nabiału i soji w celu wykluczenia alergii pokarmowych,
- faza 3 – wprowadzenie paleo; ograniczenie, eliminacja ziaren zbóż i ziemniaków,
- faza 4 – test na alergeny pokarmowe w celu dalszej weryfikacji diety
Zrezygnowanie z ulubionych pokarmów na rzecz diety Wahls to długa droga i należy wprowadzać takie zmiany stopniowo. Czas trwania takiej diety to sprawa indywidualna. Gdy nastąpi poprawa zdrowia można wprowadzić stopniowo produkty wykluczone z diety z wyjątkiem przetwożonej żywności, której zawsze powinniśmy unikać niezależnie od stanu zdrowia.

 
Wykład doktor Wahls